Poczta głosowa reliktem przeszłości? Niekoniecznie!

Poczta głosowa reliktem przeszłości? Niekoniecznie!

Dzięki nowoczesnym mechanizmom zamiany głosu na tekst (STT – speech to text) ta funkcjonalność systemów telekomunikacyjnych ma szanse na drugie życie. Czy nie było by wygodne otrzymywać nagranie z naszej skrzynki na pocztę e-mail, ale nie jako załącznik z plikiem dźwiękowym a czysty tekst?

Użyteczność poczty głosowej

Ilu użytkowników tyle będzie opinii – to niezaprzeczalny fakt. Wiele osób zgodzi się jednak pewnie z moją opinią, że poczta głosowa nie zyskała popularności (a przynajmniej tak dużej jak by mogła), bo jej obsługa nigdy nie była przyjazna dla użytkownika. Odsłuchując nagranie „Oddzwoń do mnie. To mówiłem ja, Twój kierownik” nie mamy problemu z interpretacją i zapamiętaniem treści – po prostu w wolnej chwili oddzwaniamy do kierownika. Kiedy jednak otrzymujemy w nagraniu za dużo informacji takich jak imię, nazwisko, telefon itp. a do tego nie znamy tej osoby to szanse na ich zapamiętanie drastycznie maleją. Ponowne odsłuchanie jest oczywiście możliwe, ale jeżeli mamy kilkanaście takich wiadomości? I do tego cały czas muszę mieć przy sobie notatnik a najlepiej mały stolik z krzesełkiem. Stąd poczta głosowa nigdy nie była moim ulubionym narzędziem pracy.

 

Poczta głosowa na e-mail

Pewne usprawnienie w działaniu usługi pojawiło się gdy otrzymałem możliwość przesłania pliku dźwiękowego z nagraniem jako załącznika wiadomości e-mail. Usprawniło to proces odsłuchiwania, gdyż nie musiałem wykonywać karkołomnych kombinacji na klawiaturze tonowej niczym ciosy combo w klasycznych bijatykach z lat 90. Zrobiło się nieco lepiej, ale jednak czegoś dalej brakowało… tak na pewno brakowało mi możliwości przeszukiwania poczty, bo przecież pamiętam, że nagrał się w ubiegłym tygodniu Mateusz i podał mi numer do ważnego klienta.

 

Transkrypcja mowy na tekst

Nowe technologie to nie tylko możliwość tworzenia nowych rozwiązań, ale także co dla mnie bardzo istotne szansa na usprawnienie już istniejących. Na szczęście rozwój dotknął też pocztę głosową i w końcu stała się narzędziem, z którego chętnie korzystam i zauważam więcej jego zalet niż wad. Korzystając z centrali telefonicznej 3CX Phone System nagrania z mojej skrzynki od razu zamieniane są na tekst i wysyłane do mnie mailem – proste i wygodne. Tekst ma wiele zalet. Mogę go przeszukiwać, w prosty sposób archiwizować oraz „dyskretnie” przeczytać będąc na spotkaniu.

 

Czy poczta głosowa ma przyszłość?

Wielu wróży jej koniec i ja do tej pory się zgadzałem. Teraz widzę jednak nowe możliwości, szczególnie w dobie komunikacji wielokanałowej. Nie widzę przeszkody aby nagrania z mojej skrzynki w postaci tekstu trafiały nie tylko na moją pocztę elektroniczną, ale również na komunikator czy bezpośrednio do systemu CRM. Sceptycy mogą powiedzieć, że mechanizmy zamiany głosu na tekst nie są jeszcze doskonałe i nie zawsze będzie to działało prawidłowo… i mają rację! Na szczęście w takiej sytuacji zawsze zostaje mi możliwość odsłuchania oryginalnego nagrania.


Bartosz Ploch
Bartosz Ploch

Presales w zespole Halo2. Doświadczony inżynier sprzedaży i systemowy ambitnie poszukujący nowych wyzwań oraz rozwiązań innych niż oczywiste.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *